Jakie są konsekwencje opóźnień w trakcie realizacji?

Przemysław Bazanowski

Podobne pytania Transkrypcja

Podobne pytania

Transkrypcja

Jakie są konsekwencje opóźnień w trakcie realizacji? Tu trzeba jakby spojrzeć na konsekwencje jakby dla wykonawcy I dla zamawiającego. Zamawiający to klient, wykonawca to w tym przypadku my. Jeżeli oczekiwałbyś, oczekiwałabyś w umowie kary umownej, na przykład za opóźnienia, za niewywiązywanie się z terminów, to domyślnie w naszej umowie nie ma kar, ale nie ma kar ani dla klienta, ani kary dla wykonawcy. Natomiast jak najbardziej jest możliwość dodania takich kar I respektowania z naszej strony tych kar, na przykład za opóźnienie, tak? Czyli jeżeli umówimy się na wykonawstwo, na przykład czegoś na 10 grudnia, no to musimy dowieźć to przed terminem. Najlepiej przed terminem, a nie na 10 dzień. I generalnie w naszej umowie jest coś takiego, że ponieważ my deklarujemy dla większości projektów konkretny termin dostarczenia naszej usługi, taki końcowy termin wykonania usługi, czy to wykonania projektu graficznego, czy to strony internetowej, to mimo wszystko mamy taki jeden zapis, który nas zabezpiecza w sytuacji, w której to ty jako klient w ramach harmonogramu, bo I taki harmonogram dostarczamy, nie dostarczysz jakichś elementów po drodze, tak? Nie odpowiesz na jakieś pytania, nie prześlesz korekt, no to siłą rzeczy nie możemy iść dalej z projektem. I to wtedy powoduje, że jakby może dojść do sytuacji takiej, że na przykład jeżeli zamawiasz projekt 10 stycznia, termin z naszej strony to jest na przykład 10 lutego, ale Ty 16 stycznia znikasz I nie odpowiadasz, a odzywasz się do nas na przykład 8 lutego, czyli dwa dni przed terminem, to siłą rzeczy niemożliwe jest wykonanie najczęściej takiego projektu na 10 stycznia, na 10 lutego, jeżeli tam jest jeszcze ileś etapów uwag, Ty to musisz się zapoznać, my musimy być może będziemy mieli pytania, po prostu jest to niemożliwe. No to w tej sytuacji mamy taki zapis w umowie, że jeżeli Ty jako klient na przykład do dnia powiedzmy tam 16 stycznia miałeś nam coś dostarczyć I zniknąłeś, czy zniknęłaś I nie odzywasz się przez 3 tygodnie, to w tym okresie 3 tygodni, to znaczy 10 okres 3 tygodni przesuwa, o tyle samo czasu, co ty się spóźniasz, przesuwa końcowy termin realizacji. I niestety, ale większość projektów, które realizujemy przesuwane są z uwagi na opóźnienia po stronie klientów, nie zawsze, ale większość zdecydowana, no niestety się przesuwa. I póki co, no musiałbym powiedzieć tak, pewnie jeden na stu klientów mógłby mieć do nas zarzut, że nie było super szybko. Cała reszta mówi nie no spoko, wszystko było dobry tempo, było dobre. No bo sami nie dowozili, sami przeciągali jakby realizację. I jakby życiowo później to tak wychodzi, że w sumie to dość sprawnie to poszło. Bardzo często taką mam ocenę tej sytuacji. Mówię o tym w taki luźny sposób, że świat nie jest idealny, bo po prostu wiem jak od 15 lat to wygląda. No naprawdę musiałbym na palcach ręki liczyć firmy. No pewnie będzie trochę ich więcej, ale naprawdę mały procent firm jest taki, który jak powiedziało, że coś dostarczy, to dostarczyło. I do końca byli idealni. To niestety też trzeba powiedzieć wprost, klienci no nie dowożą terminowo, ale my to rozumiemy, nie robimy z tego problemu, staramy się być cały czas mega fajnym partnerem, bo myślimy długofalowo, tak, więc jakby to, że się spóźniasz jest dla nas normą przyjętą, trochę złą normą, ale przyjętą normą, że po prostu te projekty się u wszystkich przedłużają I jakby nas to w żaden sposób nie zaskakuje, raczej staramy się wychodzić naprzeciw tym sytuacjom I jakby zapytać, czy możemy Ci jakoś pomóc, gdzie jest trudność, gdzie jest problem, czy coś możemy zrobić, czy coś podpowiedzieć Ci, żeby ułatwić Ci dostarczenie zwrotnych informacji, tak? Czy coś się stało, czy potrzebujesz rozmowy na żywo, czy chcesz się połączyć telefonicznie, czy po prostu może nie rozumiesz, co masz w dalszym kroku zrobić, to wszyscy projekt managerowie w naszej agencji po prostu starają się temu klientowi pomóc żeby nie robić jakichś zbyt dużych opóźnień w naszych projektach bo też nie lubimy mieć projektów, które się ciągną zbyt długo I są niezamknięte, tak? Chcemy rozpocząć, realizować I zamykać. A potem kontynuować kolejne projekty. To jest zdrowsze, to jest lepsze I jakby przede wszystkim dzieją się działania marketingowe dzięki sprawnym realizacjom, także w 10 sposób do tego podchodzimy. A jeśli masz jakieś inne pytania w tym zakresie, to zapraszam Cię po prostu do kontaktu z naszym zespołem.

Nie chcesz niczego przegapić?

Najnowsze wpisy, porady
i materiały prosto na Twój e-mail