Jak unikać zbyt skomplikowanej identyfikacji wizualnej?

Przemysław Bazanowski

Podobne pytania Transkrypcja

Podobne pytania

Transkrypcja

Jak unikać zbyt skomplikowanej identyfikacji wizualnej? Im prościej tym lepiej. To zasada, którą stosują największe marki. Weźmy Nike. Jedno proste logo, żadnych zbędnych ozdobników, a jednak jest rozpoznawalne na całym świecie. McDonald’s? To już chyba nie trzeba tłumaczyć. Żółte łuki, czerwone tła. I wiadomo o kogo chodzi. Najczęstszy błąd? Przeładowanie identyfikacji.

Zbyt wiele kolorów, za dużo detali w logo, nieczytelne czcionki. Jeśli twoje logo ma tyle szczegółów, że na wizytówce wygląda jak plama, to znak, że trzeba je uprościć. Podsumowując, minimalizm zawsze wygrywa. Chcesz wiedzieć więcej o budowaniu skutecznego brandingu? Koniecznie obserwuj profil żółtej studiokreacja. Żółtej kreacji. Żółtych, po prostu. Kolorowo? Nie, żółtych.

Nie chcesz niczego przegapić?

Najnowsze wpisy, porady
i materiały prosto na Twój e-mail